środa, 29 czerwca 2011

A może czasem

po prostu trzeba tak porządnie dostać w kość i znaleźć się na samym dnie własnych pragnień, własnego rozczarowania, własnego niespełnienia i niedoczekania? Po to, by z prawdziwym uśmiechem znosić naszą obojętność, tak różną od tego, co było w zeszłym roku, i zachować serce niewzruszone jak hartowana stal, gotowe na przyjęcie wszystkiego, co jeszcze może na nie spaść. Mam nieodparte wrażenie, że któreś z nas ma wielką ranę w sercu, a każdy dzień wbija sztylet jeszcze głębiej i głębiej tak, że zaczyna brakować oddechu. Kiedy na Ciebie patrzę, już nie mam ochoty z Tobą rozmawiać, nie ma niczego, co przychodziłoby nam z łatwością, a z Twoich jasnych oczu bije dla mnie chłód, którego nie potrafię nawet nazwać.


Wracam tam z ciężkim sercem; wracam, a jednak wracam, po to, by z każdym dniem, z każdą chwilą,  każdym uderzeniem stawało się lżejsze.

27 komentarzy:

  1. Aby w życiu coś osiągnąć, nie można zawsze mieć z górki. Życie jest pełne rozczarowań, miłość tak samo... trzeba umieć się podnieść :)

    OdpowiedzUsuń
  2. karol-cia1.mylog.plśroda, 29 czerwca, 2011

    Człowiek musi sięgnąć dna, aby się obudzić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ci się wydaje, co się dzieje? :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyżbyś się na niego uodporniła?

    Bo nie jestem gotowa na dorosłość..

    OdpowiedzUsuń
  5. Kobiety mają skłonności do nadinterpretowania wszystkiego... wiem to po sobie, przez co jestem zawsze niepewna swoich i jego uczuć. Może nie warto aż tak się nad tym zastanawiać i dać się ponieść? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem jak moge skomentować to co napisałaś, bo to Twoje odczucia a ja nie wiem o co chodzi ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. okropne uczucia Tobą targają. czyli spotkania z nim nie dają już przyjemności?

    ale nie masz za co przepraszać, przecież już wcześniej notkę skomentowałaś ^^"

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę Ci, żeby się wszystko poukładało ;)
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja siebie nie widzę niestety nigdzie indziej, więc albo mi się uda, albo będę bezdomną :D
    - madoka

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz problemy z chłopakiem? Z interpretacji Twojego tekstu tak wynika. Możesz napisać coś więcej?

    Są wymiany do Izraela? Łaaał! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale ja nie. I nie chcę w to wchodzić. Niestety muszę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasem trzeba sięgnąć naprawdę emocjonalnego dna, żeby się uodpornić i żeby mogło być już tylko lepiej. Problem w tym, że podczas tego już nie wierzy się w lepsze dni. Każdy z nas musi to przejść.

    Życzę Ci już tych lepszych dni ;) ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie też z każdym dniem brakuje oddechu przez ten zasrany sztylet..

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie tutaj, obserwuję i będę wpadać. Pozdrawiam.

    ----------
    newstagee.blogspot.com
    (przepraszam za spam-pierwszy i ostatni raz)

    OdpowiedzUsuń
  15. za dużo treści to w niej nie było, ale ok. nie ma sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Oto chodzi, że możesz mi zadać pytanie, jakie tylko chcesz w "ask me anything" i wysyłasz, a ja potem odpowiadam ^^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Po jakimś czasie bedzie troche lepiej - nie dobrze,. ale trochę lepiej. Bo jak to mówią czas nie leczy ran, on nas tylko przyzwyczaja do bólu...
    Każdy z nas coś takiego przechodził, przechodzi albo przechodzić będzie. Od tego nie ma ucieczki!

    Mam nadzieję, że bedzie coraz lepiej, i tego Ci życzę !!!! :) ;*

    OdpowiedzUsuń
  18. Hmm, może spróbuj z nim pogadać o tym, ale żeby nie czuł się przez Ciebie osaczany- podejdź do tego na luzie, na luzie spytaj, czy coś się stało że wszystko nagle się zmieniło. Jeśli tak jest, to Ci wyjaśni, a jeśli nie- będziesz miała spokojne sumienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. przez rok może się wiele wydarzyć. zapewne się zmienił i znowu proponuję rozmowę. nie jakąś poważną. ot tak zapytać, co u niego, napomknąć o przeszłości - myślę, że to dobry pomysł i wyjście z tej sytuacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. damy rade

    aleksandra-fortuna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. wiesz, też tak kiedyś myślałam.. ale uwierz mi, ze życie nas potrafi totalnie zaskoczyc i to wtedy, kiedy się tego totalnie nie spodziewamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. bo my kobiety jestesmy glupie i powinnysmy dzialac od razu.

    OdpowiedzUsuń
  23. Czasami obawa jest duzym wrogiem, wiec moze warto sie przelamac i zaryzykowac? :)

    OdpowiedzUsuń